wtorek, 3 sierpnia 2010

Przydatność screena

Dawno nic nie pisałem. Oczywiście nie będę opisywał czym screen jest - jestem na to zbyt leniwy, z resztą po co kserować wikipedie? :> Artykuł będzie bardzo krótki i precyzyjny :P

Opiszę ciekawy(moim zdaniem) przypadek użycia. Inspiracją powstania artykułu był problem postawiony przez kolegę. Problem prezentuje się następująco:

Chcemy wykonać jakąś długotrwałą operację na naszym koncie shellowym(np. kopiowanie plików na inne konto :) ) ale nie chcemy zostawiać włączonego komputera.

Rozwiązanie:

1.Logujemy się na konto
2.Odpalamy screena ( polecenie screen)
3.Odpalamy potrzebny program(np. mc)
4.Kopiujemy co tam chcemy
5.Ctrl+Z
6.bg
7.Ctrl+a d (puszczenie screena w tło)
8.Wylogowujemy się
9.Idziemy biegać ;)

Kiedy wrócimy:

1.Logujemy się
2.screen -r
3.fg
4.Cieszymy się zakończoną operacją(lub czekamy dalej :P)


KONIEC


Do przeczytania:

Screen